Przetargi i komunikaty - ogłoszenia w Twoim regionie - Twojej Gminie
Zamieść ogłoszenie

słowo kluczowe:

kategoria:

  

województwo:


wyszukiwanie zaawansowane »
Centrum Usług Księgowych

Ministerstwo Finansów chce uregulować rynek firm pożyczkowych. Nie wie jednak jak zmiany wpłyną na branżę



Ministerstwo chciałoby, aby ustawa weszła w życie w połowie przyszłego roku. Kształt projektu będzie uzgadniany w resorcie finansów. W najbliższy poniedziałek odbędzie się kolejna tura konsultacji w tej sprawie m.in. z przedstawicielami branży pożyczkowej.


Największe emocje budzi pomysł ustawowego ograniczenia kosztu kredytu, który według Ministerstwa Finansów ma chronić konsumentów przed obciążaniem ich różnego rodzaju opłatami z tytułu zaciąganych pożyczek.


 – Zaproponowaliśmy 30 proc. kwoty udzielonej pożyczki – mówi Agnieszka Wachnicka, zastępca dyrektora departamentu rozwoju rynku finansowego w Ministerstwie Finansów. – To jest pewien punkt wyjścia do dyskusji. W tej chwili dyskutujemy z rynkiem i z uczestnikami rynku, z innymi resortami o tym, w jaki sposób zabezpieczyć z jednej strony konsumenta, a z drugiej strony również nie ograniczyć w sposób nadmierny przedsiębiorczości, czyli działalności, którą prowadzą firmy pożyczkowe.


Przyznaje, że sam resort nie ma na razie analiz ani symulacji, jak poziom maksymalnego kosztu kredytu wpłynąłby na finanse firm pożyczkowych i ile z nich wypadłoby z rynku po jego wprowadzeniu.


 – W tej chwili rozmawiamy z uczestnikami rynku, będziemy na pewno prosić ich, aby takie analizy dla nas przeprowadzili, żeby nie wyeliminować działalności niektórych podmiotów z rynku – mówi Agnieszka Wachnicka. Należy pamiętać, że firmy pożyczkowe, to są podmioty, które wchodzą w sektor wyższego ryzyka niż bank, w związku z czym, z natury rzeczy nakładają wyższe koszty, ale z drugiej strony, te koszty powinny być uzasadnione.


Eksperci wskazują, że limit kosztów może doprowadzić do sytuacji, w której działalność firm pożyczkowych przestanie być rentowna co w rezultacie doprowadzi do wycofania się z rynku tych podmiotów, które działają zgodnie z prawem. Pozostaną zaś te, które będą działać na jego granicy lub poza nim.


Pozostałe propozycje ministerstwa nie budzą już takich kontrowersji. Dzięki zmianom w ustawie o nadzorze finansowym, KNF będzie mieć możliwość m.in. żądania informacji od podmiotów, które są podejrzewane o to, że bez koniecznego zezwolenia prowadzą działalność regulowaną.


 – Chcemy podnieść sankcje karne za prowadzenie działalności bankowej bez zezwolenia i wprowadzić rejestr firm pożyczkowych, którego w tej chwili nie ma – mówi przedstawicielka Ministerstwa Finansów. – W przypadku uprawnień KNF-u to jest ochrona konsumentów przed tymi podmiotami, które udają de facto podmioty regulowane, a nimi nie są.


Ustawa ma również uregulować kwestie wymiany informacji na temat zobowiązań kredytowych pożyczkobiorców pomiędzy bankami i firmami pożyczkowymi. Resort chciałby również wprowadzić tzw. próg kapitału zakładowego spółek, które wchodzą na rynek pożyczkowy. Obecnie mówi się o 1 mln złotych. Miałoby to ograniczyć działalność podmiotów, które wchodzą na rynek z zamierzeniem prowadzenia nieuczciwej działalności i psują wizerunek całej branży.


 – Miałoby to przeciwdziałać takim sytuacjom, w których firma, którą zalegalizujemy i wpiszemy do rejestru jako legalnie działający podmiot, nie mając kapitału własnego zacznie gromadzić depozyty od innych i obciążać je ryzykiem. Tego chcielibyśmy uniknąć – tłumaczy Agnieszka Wachnicka.

 

www.newseria.pl

Szukaj ogłoszenia w swojej gminie

POWIADOMIENIA

Otrzymuj na skrzynkę pocztową informacje o nowych ogłoszeniach, artykułach i promocjach.


 Tereny inwestycyjne:
Partnerzy Serwisu:
Transferuj.pl